Relacja z pierwszego Spotkania SNBPiK
Dnia 4 marca 2014 r. o godz. 15:45 w Instytucie Historii UO
odbyło się pierwsze spotkanie w ramach Seminarium Naukowego Badaczy Przeszłości
i Kultury. Pierwszym gościem projektu realizowanego przez studentów Instytutu
Historii i przedstawicieli Studenckiego Archeologicznego Koła Naukowego był
archeolog dr Błażej Stanisławski z Instytutu Archeologii i Etnologii Polskiej
Akademii Nauk z Wrocławia. Badacz dziejów wczesnośredniowiecznej
Słowiańszczyzny i Skandynawii wygłosił przed licznym audytorium referat p.t.: „Wolin
wczesnośredniowieczny: Słowian i wikingów”.
Zdaniem prelegenta nie ulega wątpliwości, że ośrodek nad
Dziwną odgrywał ważną rolę w procesach dziejowych w sferze nadbałtyckiej, a
także, że miał wielki wpływ na struktury państwa piastowskiego. Wskazują na to
ustalenia archeologów, którzy dzięki badaniom archeologicznym przeprowadzonym w
kompleksie osadniczym wczesnośredniowiecznego Wolina, odkryli tu zarówno
zabytki pochodzenia słowiańskiego, jak i o rodowodzie skandynawskim. W wieku IX
na omawianym terenie dominowali jeszcze Słowianie, co wyraża się zabytkami
charakterystycznymi właśnie dla tej społeczności. Jednak przełom stulecia IX i
X zaznacza się wielkimi zmianami, które przejawiają się w budowaniu potężnych
umocnień obronnych o konstrukcji palisadowej oraz portu, a także zastosowaniem
szybkoobrotowego koła garncarskiego przy produkcji ceramiki. Napływ srebrnego
kruszcu miał wielki wpływ zarówno na sprawy gospodarczo-ekonomiczne, jak i
aspekt państwowotwórczy, ponieważ przez Wolin mogło napływać srebro na tereny
państwa wczesnopiastowskiego.
Wolin otworzył się na świat, nawiązał nowe kontakty
gospodarcze, rozwinęło się rzemiosło. Jaki czynnik mógł spowodować aż tak
wielkie zmiany na razie nie wiadomo. O obecności Skandynawów w Wolinie świadczą
znaleziska takie, jak: fragmenty naczyń wykonanych z tzw. mydlanego kamienia,
wizerunki krzyży, zabytki sztuki pokryte motywami i splotami
charakterystycznymi dla wikingów. Najbardziej znanym motywem dekoracyjnym jest
ten wykonany stylem Borre. O wiele rzadziej występują elementy zdobnicze
wykonane stylem Mammen, czy Ringerike . O obecności wikingów świadczą także
zapinki, pionki do gry. To tutaj znaleziono jeden z dwóch dysków kompasu słonecznego
(jedyny zachowany w całości; drugi, złamany odkryto w Grenlandii). Jak wykazał
prelegent posążki, które niegdyś badacze interpretowali jako wyobrażenia bóstw
słowiańskich, posiadają pewne cechy, które każą je wiązać jednak z mitologią
skandynawską.
Mamy także przekaz "Jómsvikingasagi" i "Sagi o Olafie
Tryggvasonie", który mówi o bractwie jómswikingów, ulokowanym w warownym
grodzie, Jómsborgu, przy ogromnym porcie. Miejsce to identyfikowane jest z
Wolinem. Przypuszcza się, że za pośrednictwem tego ośrodka, który posiadał
powiązania zarówno z wikingami, jak i z państwem wczesnopiastowskim nastąpił
proces przenikania elementów kultury skandynawskiej w głąb ziem polskich.
Swoją prezentację dr Błażej Stanisławski zakończył
kilkuminutową animacją filmową, obrazującą wygląd wczesnośredniowiecznego
Wolina.
Mamy nadzieję, że liczni uczestnicy wykładu, którzy bardzo
pozytywnie wyrażali się o spotkaniu, zachęcili naszego gościa do powrotu w
gościnne progi Instytutu Historii UO.
(oprac. Aleksandra Morawiak)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz